Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Różnice w mocy muchówek?

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/16 18:54 #9874

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
Jeśli to będzie klasyczny morski kij czyli dość szybki i mocny to coś miedzy # 6 a 9 ;)
Ja akurat jestem zwolennikiem tych mocniejszych czyli 8 albo 9, ale to kwestia gustu, indywidualnych preferencji, umiejętności i wiary ( że np #6 wystarcza całkowicie nawet na silny wiatr od morza) a może bardziej doświadczenia i umiejętności właśnie niż wiary :laugh:

Pozdr

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 08:05 #9933

Napisałem około 3m (myślałem o góra 3m, 2,7m to raczej dolna granica), dlatego że to będzie kij raczej do ciężkiego streamera na rzeki (większe rzeki) - pstrągi, trocie i głowacice jak Bóg da, oraz chciałbym zacząć łowić jakieś szczupaki i bolenie - Odra.
Nad morze mam bardzo daleko - około 500 km - i raczej zawitam tam 2 - góra 3 razy w roku. Łowiłem już 2x w (naszym) morzu na muchę (weekendy majowe w Międzyzdrojach, i wycieczki pod klif) i mi się podobało. Niczego nie złowiłem (belony nie były jeszcze niestety przy brzegu, a za bardzo lubię spać jak mam wolne, żeby przed świtem stać w wodzie i próbować łowić trocie - zresztą jakoś wtedy sądziłem, że to nie jest możliwe, a moja druga połowa i tak pukała się w głowę gdy umówiłem się z Sorym o 5 rano w bazie kutrów). Raz coś mi odgryzło streamera po potężnym braniu - stawiałbym na szczupaka i to wielkiego ale raczej o tym nie opowiadam, żebym nie uchodził za wariata.

Także głównie ma to być kij do ciężkiego rzecznego streamera (morze i jeziorowe szczupaki na doczepkę, nasze trocie i łososie widma również). Raczej preferowałbym morskie wykończenie (ale to pieśń przyszłości).
Chciałbym kij, który ma w sobie dużo mocy. Niekoniecznie musi być super ekstra szybki. Bardzo fajnie by było, gdyby to był kij lekki (możliwie najlżejszy), gdyż obecnie po całodziennej orce dużymi streamerami na drugi dzień strasznie bolą mnie plecy i ramię.

Zdaję sobie sprawę, że nie ma wędek do wszystkiego ale może ktoś mógłby polecić jakiś blank, który spełniałby moje oczekiwania (większość oczekiwań :) i to raczej te słodkowodne).

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 08:19 #9938

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
Łukasz: niestety to dość istotna kwestia: kasa którą chcesz na to przeznaczyć...bo cóż będzie z tego skro wymienię kilka np idealnych moim zdaniem blanków do tego skoro się okaże że np 3krotnie przekraczają twój założony budżet na ten cel ;) Można się na to boczyć ale kwestii finansowej nie da się ominąć w żaden sposób przy doborze sprzętu....chyba że chcemy sobie tylko poteoretyzować co by było najlepsze ;)

Pozdr

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 08:31 #9942

Wymieniaj co ci przyjdzie do głowy. Prawdopodobnie kumpel będzie jechał niedługo do stanów na miesiąc. Wymęczę go żeby mi coś przywiózł albo wysłał jako gift :). Jak nie pojedzie, to będę wiedział czego szukać.
Umówmy się tak, wymień blanki, które chciałbyś mieć i takie, które wydają się mieć dobrą relację ich wartości użytkowych do ceny (troszkę mogę wydać - ma to być raczej kijek na długie lata niż na próbowanie łowienia ciężkim streameram - bardzo lubię straeamera).

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 11:06 #9951

www.templeforkflyrods.com/rods/professional.html
TFO 09 90 4 P
www.templeforkflyrods.com/rods/ticrx.html
TFO 09 90 4 TX
www.templeforkflyrods.com/rods/jimteeny.html
TF 09 90 4 J
Te trzy wędki chodzą mi po głowie w opisanej przez Ciebie kategorii. Jestem początkujący ale jeśli wierzyć opiniom ich urzytkowników to są warte swojej (niewysokiej) ceny i ponoć nie ustępują porównywalnej klasy Loomisom, Sage'om czy Winstonom.
Myślę, że którąś z tych wędek nabędę - jeszcze nie wiem którą.
Poniżej opis najtańszej z tych wędek - niestety po niemiecku:
www.fliegenfischer-forum.de/tfopro.html
Pozdrawiam,
P.

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 12:27 #9958

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
Nie znam tych patyków ale lata doświadczeń z rożnym sprzętem , nie tylko tym którym łowiłem, mówią mi jedno: nie da się porównać wyrobów typu ów Temple Fork, Scierra, Ron Thompson itd z wyrobami firm typu Sage ,Orvis , Winston... Można zrobić z tego slogan reklamowy czy sponsorowane wypowiedzi osób "które nie widzą różnicy wiec po co przepłacać".... Żeby nie było żem zmanierowany malkontent to nie mówię że to jest sprzęt zły albo wszystko co firmowe jest be,mogą być do ciekawe i dobre wędki w tej klasie cenowej ale z całym szacunkiem Ssang Yong to nie Mercedes G nawet jak na jego podzespołach czy kilku częściach zaledwie jest zbudowany i tez ma napęd 4x4 ;) Nie wiem jak wy , ale ja nie znam osób które by przesiadły się z kija typu Winston na Scierrę bo są porównywalne albo takie same tyle że tańsze, i to nie o lans tu chodzi lecz o jakość i walory użytkowe zwyczajnie.

Ja mogę ci polecić Łukasz wspomnianego Sage Xi2 w klasie 6 lub 7 -świetny do cięższego stramera, jako kij boleniowy też sie sprawdzi, z małymi muchami szczupakowymi powinien też dać radę choć tu 8/9/10 byłby lepszy, na morzu tez sobie z takim patykiem poradzisz.

Możesz też pomysleć o Sage TCX we wspomnianych klasach albo Z-Axis jeśli lubisz kije o ciut głębszej akcji, jest np #7 w 9lub 10' albo #8 w 9'6", możesz je kupić jako gotowe kije lub blanki i uzbroić.

Z Winstona ciekawy jest Boron II MX lub X , ze Scotta morskie X2s, niestety wszystkie w dł 9', dłuższe ewentualnie z serii S4.

W Stanach można czasem znaleźć doskonałe GLoomis'y ze starej serii GLX , ewentualnie IMX- świetne kije, jednak w nowej wersji mi kompletnie nie odpowiadają.

To zaledwie kilka moich propozycji które mogę polecić jeśli nie musisz "oszczędzać", dobrych i sprawdzonych. Nie znam morskich Orvisów jako ze dostępne są tylko w wersji fabrycznie zbrojonej, może są tu ich jacyś użytkownicy i podzielą się opinią...

Pozdr

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 13:11 #9962

  • Tom k
  • Tom k Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 155
  • Podziękowań: 1
Daniel, a jak Ci się widzi mój Lamiglas jako wędka na morze? Z pewnością nie jest to kijek typowy do tego typu łowienia :)
Mam problem z przywyknięciem do jego wolnej akcji. Co ciekawe, rzuty zza głowy często papram (acz jestem dopiero po "paru wymachach" tą wędką), a jak śmigam bokiem, to wszystko się udaje...

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/17 15:20 #9972

  • danielXR
  • danielXR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 178
Szczerze Tomek ?? Jak dla mnie jest zaprzeczeniem wędki do łowienia w morzu....:laugh:
Ale musimy się spotkać jakoś na plaży, chętnie zobaczę jak nim walczysz z wiatrem i odległościami, może zmienię pkt widzenia ma morskie muszkarstwo ;) Mam starego Orvisa #8 o podobnej akcji, pojechałem z nim na plażę na belony w zeszłym roku zobaczyć jak się takim wolnym kijem łowi w morzu, po 20 min poszedłem po spina, dla mnie to był wędkarski masochizm ;) Ale do streamera pstrągowego pozostanie nadal moim ukochanym kijkiem, ma u mnie dożywocie....

Pozdr

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/18 00:54 #10016

Do wędek, które opisał Daniel dodałbym jeszcze kilka starszych modeli o których moim zdaniem warto pamietać: Winston XTR5 i BL5 - raczej do kupienia z drugiej reki, choć nowe XTR szczególnie w cięższych klasach są jeszcze do kupienia za oceanem. Jeśli kotoś chce tylko na trocie to polecam #6 lub #7. Z XTRem w klasie siedem może być problem o ile dobrze sie orintuje był produkowany tylko w latach 2002-2003. Jeśli ma to być kij również na szczupaki to minimum #9.Przedewszytkim poto, żeby móc swobodnie rzucac dużymi muchami. Ze starszych Scottów warto sie rozejrzeć za S3s lub STS. Te kije są łatwiej dostępne; S3s był produkowany do 2007 roku a STSa Scott wypuścił w krótkiej serii jako tzw. Classic Rod. Z Sage warto sie rozejrzec za legendarnym RPLXi. Bardzo dobre opinie na temat wedek H&H serii Helix i Heliplay a także wedki Powell u nas raczej mało znane i popularne. Powellem handlował kiedyś niemiecki Brinkhoff ale nie wiem czy mają go jeszcze w ofercie. Kłopot w tym, że kije morskie należa do najdroższych a przy obecnych kursach walut jest to tym bardziej bolesne. Pzdrw,KR

Odp:Różnice w mocy muchówek? 2009/02/18 01:15 #10017

Nie zgodzę się z Danielem w kwestii klasy AFTMA. Morskie 8 czy 9 są moim zdaniem zdecydowanie za mocne na polskie warunki. Po pierwsze to są patyki na na prawdę duże ryby: bassy morskie, koryfeny, bonito i łowienie nimi 50-70 cm troci uważam za lekką przesadę. Po co strzelać do wróbla z armaty?!? Po drugie gros przynęt trociowyh to małe co najwyzej średnie imitacje w zakresie wielkosci haka #8-2. Na Bałtyku nie łowi się na duże i ciężkie przynęty w stylu Deep Clouser Minnow, imitacji krabów, etc. Jesli chodzi o wiatr to moje subiektywne doswiadczenia z łowienia Loomisem GL3 #9 i Winstonem XTR #6 sa takie, że przy sile wiatru uniemożliwiającej posługiwanie się morską #6, morze w zasięgu rzutu jest już na tyle wzburzone, że dalsze łowienie po prostu nie ma sensu ;) Podobna tendencja daje sie tez zaobserwować np. w Danii - 8-10 lat temu wiekszośc łowiła kijami 8 lub 9. W tej chwili dominują 6 i 7 a są i tacy, którzy eksperymentują z 5. Pzdrw,KR
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.088 seconds