TEMAT: Haki do tubek

Jeszcze się dobrze nie rozgrzałem łowieniem 2H, a tu mróz mnie schładza . Mam całą wiosnę na naukę i wdrożenie Waszych rad. Dzięki.

A my sobie dzisiaj pykaliśmy przy -9, jutro popraweczka

Kiedyś się łowiło nawet przy -15, a teraz się jakoś towarzystwo zmanierowało

Nie marzło? Bo nie mogę sie na jutro zdecydować przy -6c.

Troche marzło, ale nie było tak źle.

To chyba jutro spróbuję.

A wracając do tematu - jaką długość powinna mieć rurka
przu trociowej tubce, ja stosuję ok 2,7cm i co to są tuby Szumakowa?

Byłem, miarzyłem - 2,4cm ale rób takie jakie uważasz za stosowne. Tubki to nieograniczony temat i nie warto go ograniczać!!! Nawet nie można!!!
Tubki shumakova takie które najbardziej z nim się kojarzą to te pierwsze dwie z lewej, czwarta to skittle, na ciężkie łowienie (uważaj żeby sobie tym nie trzepnąć w blank). Jak widzisz asortyment jest szeroki.

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQGLqJyZ2ElkwFT6vTkiUVV09ENCdk-JMiqbGqgYGctx5-2UeV0yhtRPNg5kA

Aha. Mam taką muchę na tej tubie -green higlander- od Marcina G.Na nasze wody wystarczy chyba zwykła tubka i odpowiedni tip. Ja przynajmniej daję tak radę na Grabowej. Zobaczę później na Parsęcie, jak poziom wody pozwoli, czy nie trzeba będzie stosować "metalowych" tub.

Metalowe jak dla mnie to ostateczność. T-24 jak na razie daje radę i mogę sobie pykać na plastikach z lekkimi cone head.

A jak Winstonik przy T-24 i jaki długi tip? Bo mi przy T-14 i tipie 10' trochę ciężko. Ale zrzucam to na karby znikomej umiejętności operowania skagitem.