TEMAT: Redington Link - opinie

W sumie to nie znam się na tym czy w trociowaniu ta prezentacja robi różnicę ale sprytne wydaje się stosowanie pływającej WFki w czasie flauty. Tylko czy da się rzucić tak daleko jak zwykłą glowicą?

Odległość rzutu to już nie właściwość linki, a umiejętności operatora .
Głowicę możesz zrobić także z linki DT.
Tutaj fajny artykuł :
globalflyfisher.com/fishbetter/hennings-setup/

Umiejętność rzucania to jedno a odpowiednio dobrana linka to drugie. Jedno i drugie musi być na poziomie.
Wolę jednak kupić seryjny produkt tym bardziej, że nawet nie raczkuję w morskim muchowaniu i nigdy nie używałem głowic i tak mocnych muchówek. Może kiedyś - jak już będę wiedział czego szukać - poexperymentuję.
Czy zastosowanie krótkiej głowicy i zbieżnego długiego przyponu w dużym stopniu podnosi jakoś prezentacji przynęty?

Admin, zlituj się i wykasuj chociaż ze 4 strony tego bzdurnego tematu!!!!

piotr napisał: Zamiast mieć pretensję do innych o to, że nie piszą na temat, to mógłbyś Ty coś ciekawego napisać o tym kiju zamiast wymagać od innych.
piotr napisał: Jak na razie to Twoje oba wpisy niczego nie wnoszą do tematu, więc może powinieneś sam do siebie skierować te bzdury i nie zaśmiecać wątku

Piotr, daj nam jeszcze kilka stron na pisanie głupot a później wytnę samą kwintesencję o kijku i Ci ją prześlę na priva

Ogarnij się trochę kolego. Temat dotyczy opinii o kiju Redington Link. W cywilizowanym świecie posty powinny dotyczyć właśnie tego tematu, a zaśmiecanie tematu postami o innej tematyce jest wyrazem buractwa i brakiem szacunku dla innych. Nie wiem skąd się zerwałeś ale zapoznanie się z podstawowymi elementami kultury na forum by ci nie zaszkodziło, polecam.
PS
Nie piszę o tym kiju bo go nie znam nie widziałem i nie trzymałem w ręku a noszę się z zamiarem kupienia takiego lub podobnego kija, więc dlatego tu zaglądam i usiłuje coś interesującego wyłapać, ale niestety biorąc pod uwagę temat to prawie wszystko co tu napisano to bzdury, bo NIE DOTYCZĄ TEMATU. Mam nadzieję że zaskoczyłeś o co mi chodzi.

Piotr, myślałem, że napisałeś coś na temat, ale napisałeś tylko, że ktoś zaśmieca ten temat, tym samym sam zaśmieciłeś ten temat. I teraz ja zaśmieciłem ten temat.

STREMER napisał: Po pierwsze umiejętność rzucania,bo braki sprzętu da się skompensować techniką i dopinkami(jak za lekko)czy chowaniem w przelotki jeśli za ciężko itp
10'#7 to bestseller na wyspach ciężko od #9/10.
Zamiast egzaltować się sprzętem,np Redington Link,Sage...
warto nacisk przenieść na sposób użycia i zwiększyć efektywność.
Jeśli naprawdę dystans potrzebny?! to w powietrzu 18-24 mtr mus powiesić
wtedy z kamola czy dalby pod 40 da się strzelić,jeśli wiatr-bryza sprzyja czasem dalej...
brodząc 1 mtr pewnie ciut bliżej.
Jak wieje to się na żaglach lata,a łowi przy flaucie.
Nawet na zdj. z morskich połowów mało wiatru widać,także szczupakowe szorty(ROS) można skrzatom w bajki włożyć.
Bałtyk latem to stolnica wiem z kilkudziesięcioletniego doświadczenia regatowego.

piotr napisał: Jakoś nikt inny nie narzeka oprócz ciebie i nikt z dziewięciu piszących nie wyjechał z textem, że ktoś kogoś nie szanuje czy obraża ale w tym przypadku wyjątek (TY) potwierdza regułę. 10% coś nie pasuje.
piotr napisał: Teraz już wiem, bo po pierwszym poście miałem wątpliwości. Potrzebujesz po prostu pomocy specjalistycznej.

Wracając do meritum....
Dzisiaj kumpel podrzucił mi ten kijek w 7# ale nie 9'6" tylko 10'. Dopóki Admin nie zamknie wątku, pozostałe osoby zapraszam do kontynuowania tych ciekawych bzdur, buractwa i głupot w tym lub w innych wątkach. W tym wątku nie mam zamiaru umieszczać już żadnych info o Linku.

po raz kolejny okazuje się tysiące ludzi na codzień łowiących w morzu, duńczyków, skandynawów i innych to zwykli lamerzy nie potrafiący się posługiwać muchówkami skoro łowią głowicami bez "wieszania 18-24 metrów linki w powietrzu". Guideline to też cieniasy a nie firma skoro wypuścili na rynek zintegrowaną głowicę Coastal krótką 10,5 metra...