TEMAT: Sandacze na muchę - Jesień 2013/2014

Ja miałbym kilka pytań jeśli możesz coś podpowiedzieć...
Łapiesz na burtach? Częściej rzucasz czy wypuszczasz sznur ? Jaki rodzaj/kolor sznura i czy stwierdziłeś aby miał on wpływ na wyniki? Jak długi przypon stosujesz ?

pzdr.
Sławek

No fantastyczne te sandacze!

Ten podział na spiżarnie i sypialnie bardzo słuszny, a te łowy uskuteczniasz w lato czy cało-sezonowo tj. jesień-zima też?

Kilka danych technicznych podrzuć, widzę kij inny a linka ta sama(jaka?)

Dzięki.

Założyłem jednak odrębny temat bo fajnie się rozkręca.
Sam mam dobre łowisko sandaczowe pod nosem z idealnym dostępem pod muchę.
Sprzęt klasy #7 będzie dobry.
Trzeba tylko trochę czasu wygospodarować i kilka streamerów uwikłać.

Dzięki Piter za tematyczne rozdzielenie,
widać wątek sandaczowy jest rozwojowy i to mi się podoba

Wklejajcie fotosy much, ryb i rzecznych widoczków, jak jeszcze kilka cennych uwag umieścicie to już będzie wypas pełen!!!

Dzięki.

Koledzy a jak tam z sandaczami w jeziorach,czy ktoś próbował i jakie rezultaty ?

Odra sandaczową porą

Na wisełce na odcinku warszawskim trafiają sie takie wieczory że można upolować 1-2 szt w ciągu 4-5 godzin a i to uważam za niezły wynik
ale takie intensywne żerowanie ( atak tuż po wpadnieciu streamera do wody ) to mi sie nie zdażyło W sezonie trafia mi sie około 6-8 sandaczy na 5-6 wyjazdów sandaczowych

musisz mieć naprawde dostęp do wyjątkowo rybnych miejsc

ja stosuje pływającą linkę 5 streamerek dość długi puchowczyk biały
prowadzę tuż przy brzegu dosłownie 50-70 cm od kamiennych umocnień brzegu ( śródmiejska strona wisły) brania są najcześciej gdy streamerek przemyka sie nad zatopionym głazem i wychodzi na ciut głębszą wode . Głębszą to w tym przypadku 50-70 cm

Gratuluje podejścia do C&R
także nie jadam łososiowatych a sandacz to jedna z niewielu ryb które nie mają większych szans u mnie na uwolnienie

To lepiej łowić sznurem w trzeciej klasie tonięcia czy sznurem z końcówką intermediate? Chyba już wiem Trójką na główkach, a intermediatem na prostkach

w zasadzie używam(używałem bo żółty zakończył żywot)dwóch kijów 10'#5 i 9'#6/7-to ten z drugiej fotki,łowiłem również na 10'#9 ale było sporo spadów,na miękkich kijach ryby tak nie szaleją a i muchy jakie stosuję max 5cm nie wymagają topornego sprzętu.
Obydwie linki to #5 i #6 intermediate ,często łowię na wodzie do kolan więc przy normalnym stanie wody wystarcza,czasem przy podniesionej wodzie dokładam tipa 5' w 3-6 klasie.Sezon sandaczowy kończę 31 grudnia,jestem akurat w tej komfortowej sytuacji że na jednej z rzek występują i sandacze i tęczaki tak więc przy każdym wypadzie na pstrągi zaglądam w sandaczowe miejscówki.

i kilka mich sandaczówek z pudełka niestety już lekko zużytych i brudnych ale nadal skutecznych