prezes napisał:
Dzięki.
A wracając do muszek , dwa pytanka:
..kolor skrzydełek ( kaczej dupy) ma jakieś znaczenie dla ryb , czy tylko dla wędkarza?
..A ogonek u małych jętek ( 18-20).....potrzebny czy nie? Rozumiem , że te z ogonkiem płyną bardziej "na wodzie ".....tak jak te z jeżynką.
prezes
Odpowiedz brzmi: to zależy... jak ryba żeruje to detale muchy mają mniejsze znaczenia ale jeśli jest wybredna to trzeba kombinować i wg mnie to jest większość sytuacji nad wodą.
Uważam że warto mieć w pudełku po min. 3 muchy w każdym wariancie - przy czym lepiej mieć więcej ukręconych na bogato - np z ogonkami które można w razie czego łatwo usunąć nad wodą.
Miałem taki przypadek w Bośni, gdzie lipienie zmieniały menu co 2 godziny a krytyczny był zarówno odcień tułowia jak i kolor i długość skrzydełek! Żadnych ogonków czy jeżynek! Generalnie królowała tzw "mucha nic" hak 20 tułowik z szarej, oliwkowej lub czarnej nitki i jak był zbyt gruby to też nie brały!
Podobnie miałem na Wdzie - na szczęście nie musiałem się mordować z muchami imitującymi komary na haczykach 20 czy 22