TEMAT: Sprzęt na suchą muchę

Proponowałbym na początek sznur 5 , łatwiej rzucać cięższym sznurem.

Używam mikroringów na równi z "pętelką w pętelkę".
Przy zestawie 3X na 0,172 i muszce na haku nr 10 nie odczułem wielkiej różnicy (małe doświadczenie). Ale od samych kółeczek dużo zależy, jak są kiepskiej jakości mają "kanty" i osłabiają żyłkę.
W delikatnym nie wiem, ale na początek rzucanie cieńszym to męczarnia.

Mam pływający sznur WF5F od EGO.
Mimo, że proponowano mi DT ze względu na "podwójne" życie, po posłuchaniu doświadczonych i spróbowaniu myślę, że WF łatwiej się nauczyć.
Mi przynajmniej jest wygodniej.

Ja stosuję microring również przy suchej. W czym miałby być problem?

@K1kristo podaj adres na pw, to Ci upletę przypon koniczny z pętelkami po obu stronach i wyślę za darmochę do wypróbowania Jak spróbujesz, to nie będziesz się bawił w żadne sztukowanie żyłek i nic innego już nie będziesz chciał Gruby koniec do sznura, do cienkiego kawałek żyłeczki, potem muszka. To bardzo trwały wynalazek. Mój przypon rozpoczął ze mną w tym roku już trzeci sezon i jeszcze długo posłuży.

Arku, pokaż patent i proszę opisz jak go wykonujesz. Tak jak z pętelką na sznurze ☺

Też z chęcią bym zobaczył...

A czy mogą mi Panowie powiedzieć, jaki kij 270 #4/5 będzie lepszy od kongera w cenie do 300 zł?

Mi sie fajnie łowi jaxon monolith 2,7m 4/5 linką airfto trucast wf6,niezła lekka wędeczka

K1kristo, Jaxon Monolith nie jest lepszy, jest równie dobry. Jest za to sporo szybszy od Kongera. W tym wypadku kwestia gustu i temperamentu łowiącego - co kto lubi

Ja osobiście do suchej używam Shakespeare Agility Rise #4, 8,6".
Jednak dla Ciebie lepszym wyborem byłaby w #5, 9". Masz go np. tutaj www.sport-fish.pl/shakespeare-agility-rise-p-2781.html
Z tym że to medium (chociaż opisana jako medium- fast).
Oczywiście to tylko przykład.