Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Mucha - Jak zacząć ??

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 21:32 #105214

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Ok, Wiśniowy napisz jaki budżet, będziemy coś składać.

Zaczynamy zabawę od sucharka. Gratuluje Ci, tego kierunku który podjąłeś pisząc na Pw, to właściwy punkt wyjściowy.

Kij na początek polecam #5 2.9m będzie uniwersalny-tak najlepiej,potem dokupisz coś strikte pod sucharka i mokra-streamera. Na nimfe przyjdzie czas.

Pozdro!

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 21:37 #105216

  • Visniowy
  • Visniowy Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Silver Fish Team USTKA !
  • Posty: 344
  • Podziękowań: 170
Powiedzmy ze mam DO 300 zl na pierwszy kijek i kołowrotek. Kolega Igo zaproponowal mi dobra cene zq kijek Konger WC.
Ostatnio zmieniany: 2013/03/04 21:40 przez Visniowy.

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 21:47 #105217

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Łupawa to rzeka w sam raz na muchowanie. Zazdroszczę CI możliwości jakie daje ta rzeka.
Osobiście polecałbym Ci łowienie na suchą muchę szczególnie lipieni. Piękna sprawa. Pstrągi tez sie zaczepią.
Igo poleca Ci krótką nimfę, a ja suchą. Krótka nimfa króluje na Dunajcu, szczególnie Białym ale nie dlatego że to skuteczna metoda a raczej dlatego ze takie są warunki na tej rzece. Łupawa ma inny charakter i jest łatwiejsza w obłowieniu suchą muchą więc należy z tego korzystać żeby się w pełni móc cieszyć z posługiwaniu się muchówką. Oczywiście zawsze możesz się przezbroić na bata z kluską i śmigać pod nogi, znaczy się łowić na krótką albo jak kto woli dolną nimfę ale frajdy już takiej nie ma jak na suchą. jak Ci się spodoba to potem dojdzie kręcenie muszek i kolejny plus to taki ze suche muszki lipieniowe są łatwe do zrobienia i tanie. Jeżeli chodzi o nimfy to straty raczej duże w ilości sztuk zerwanych i dużo drożej wychodzi ukręcenie nimfy bo stosunkowo wysoki jest koszt główki wolframowej, stosunkowo dużo nici się zużywa, dodaje ołów itd. Czasami co rzut to zaczep. Z suchą wręcz odwrotnie.
Podsumowując to łowienie na suchą to łowienie na muchę a na nimfę to śmiganie batem. Popatrz sobie na youtube jak łowią na suchą i na krótką nimfę to sam oceń co jest łowieniem na muchę. Co do sprzętu to się nie będę wymądrzał bo już wiele zostało o tym powiedziane a i bardziej doświadczeni muszkarze lepiej doradzą.
Łupawa to idealna rzeka do łowienia na muchę więc wykorzystaj to.

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 22:12 #105220

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Kurcze, budżet mocno okrojony ;)

Nie zaszalejemy za mocno ale coś przyzwoitego udałoby się złożyć:

Wędka: sklep.insel.pl/wedka-dragon-millenium-tr...aftma-56-p-2466.html

Linka (AIRFLO VELOCITY WF6F): www.spent.com.pl/sklep/product_info.php?...6b8ce6ecc8e5ceff48f1

Kołowrotek: allegro.pl/kolowrotek-muchowy-okuma-airf...4-6-i3071350803.html

Trochę przekroczyliśmy budżet, ale masz za to całkiem przywoity startpack.

Jeśli chodzi o używane kije, to daj spokój, nie wiesz kto tym łowił i co robił nie masz pewności że kij nie był uderzony i przede wszystkim nie masz gwarancji - w przypadku nieszczęścia będzie przykro.

Przydał by się podkład pod sznur: www.topfish.pl/product-pol-5966-Jaxon-Po...king-100m-zolty.html

I łącznik do przyponu: www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/akcesor...129-p1470-k8403.html

Pytaj jak czegoś nie łapiesz.

pozdro

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 22:25 #105222

  • frog32
  • frog32 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 27
Kiedyś nad Czarnym Dunajcem spotkałem pewnego bardzo serdecznego muszkarza, który zaproponował mi wspólne wędkowanie i "pokazanie" rzeki, zgodziłem się bez namysłu. Koledzy z którymi przyjechałem poszli w dół rzeki, a ja gaduła z nowo spotkanym kolegą (starszym o dobre 20 lat) poszedłem w górę. Szliśmy tak jakąś chwilę i rozmawialiśmy o pierdołach z gatunku "różne".
Facet zapytał mnie czy sam kręcę muchy, ja odparłem, że zaczynam się uczyć i jakieś kilkadziesiąt nimf ukręciłem.
On popatrzył na mnie i powiedział "ja pytałem o NIMFY, a nie o nimfy"
Zatem jeśli chcesz łowić na muchę to łów na muchę ...
Na początek polecam podobnie jak mkfly, kijek raczej w wariancie budżetowym raczej dłuższy, takie 2,9 m to dokładnie to od czego sam zaczynałem. Dokładniej był to Dragon millenium czy jakoś tak, jeszcze gdzieś leży w domowych zakamarkach. Kijek fajny, jak na początek. Mi się nim fajnie rzucało z WF#5, a uczyłem się zna DT#6 na jeziorze ...
Dla mnie wędkarstwo muchowe to przede wszystkim taka technika łowienia w której trzeba rzucać sznurem, a zatem sucha, mokra, strimer, długa nimfa (ale to raczej ciężka mokra). Nie powiem, bywa, że na nimfę krótką też łowię (wszystko zależy od wody i pory dnia, roku etc.), ale jeśli chodzi o wędkarskie przyjemności, to wolę 30 minut pomachać sucharem, niż pół dnia orać krótką. Odkąd zacząłem łowić na suchą (na muchę) zrozumiałem, że wędkowanie to nie tylko ryby. Łowienie na muchę zmusza wędkarza do zupełnie innego postrzegania świata, inaczej patrzysz na wodę, na co innego zwracasz uwagę, z dnia na dzień niemalże, okazuje się, że nad wodą są rzeczy o których istnieniu nawet nie wiedziałeś. To jest piękne.
Kiedyś na zawodach wędkarskich, wędkujący obok mnie starszy wędkarz, popatrzył na mnie ze zdziwieniem, bo w środku dnia zamieniłem strimerka na suchara ... Facet tak popatrzył, uśmiechnął się pod nosem ... a ja mu powiedziałem "jak mam nic nie złapać na strimera, to wolę nic nie złowić na suchą".
Dla mnie wędkarstwo to nie tylko ryby.
Wracając do tematu ... 5 będzie dobra na początek, dłuższy kijek da Ci możliwość różnych technik, również tych nie muchowych. Najważniejsze to chcieć nauczyć się czegoś nowego, a mucha daje nieograniczone możliwości w tej kwestii ... i przede wszystkim nie zrażać się niepowodzeniami, które przytrafić się mogą.
Poszukaj jakiejś używki może komuś się trafi, ja niestety nie zaproponuję Ci swojego kijka o którym pisałem, bo czasem używam go w celach szkoleniowych dla znajomych. Młynek ... na początek może być i zwykły robinson, jakie by nie było to wszystko ciężkie to i tak będzie leciuteńkie w porównaniu do spiningu ...
Linka ... najlepiej pływająca WF - łatwiej się nauczysz rzucać - teraz jest dobry czas bo można trafić coś na wyprzedaży, choć to często bywają stare linki, których przydatność bywa różna.
Warto zaopatrzyć się w pleciony przypon koniczny do którego dowiązuje się ostatni odcinek żyłki (przypon) - znacznie ułatwia to całą zabawę, może to odbiega od kanonu, ale ... cóż.
Zamiast podkładu pod sznur można użyć żyłki - jest to zgodne z regulaminem.
Muchi, muchi i jeszcze raz muchi ... ich nigdy mało.

Na tym kończę mój radosny chaos ... pozdrawiam.
Nie lubię FANATYKÓW, którzy narzucają innym swoją wolę jako jaśnie oświeconą prawdę.

Jeśli szukasz sztukaterii elewacyjnej, gzymsów lub chcesz coś wyciąć ze styropianu ... zawsze chętnie służę pomocą www.gzymsy.net
Ostatnio zmieniany: 2013/03/04 22:26 przez frog32.

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/04 23:11 #105227

  • chemiorro
  • chemiorro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Jazz&FlyFishing
  • Posty: 290
  • Podziękowań: 26
Zacznij od suchej- nauczysz się rzucać poprawnie. Niedługo będzie najpiękniejszy czas ku temu.
Dla mnie fly fishing to sucha, mokra i streamer. Nimfa to już nie to. Może i jest skuteczna ale muszkarstwie to.....eh..

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/05 12:35 #105266

  • zino
  • zino Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 642
  • Podziękowań: 389
Witam. W metodzie muchowej jestem co prawda dopiero niemowlakiem, ale na własnym przykładzie wiem, że jak lubisz łowienie łososiowatych to zaczynając na muchę nie ma takiej opcji, że ci ta metoda nie przypasuje. To jest coś nieporównywalnego z innymi sposobami łowienia. I nie jest aż tak trudne jak by to się wydawało na początku, zwłaszcza po przeczytaniu setek artykułów i postów na ten temat. Może nie trzeba zaczynać od razu od wędki za kilka stów ale dobrze gdy kij i linka są dobrej klasy żeby mieć z muchowania przyjemność. Konger ma dobre opinie nawet wśród doświadczonych wędkarzy. Też szukałem kija uniwersalnego i stwierdzam, że nie ma takich - bynajmniej w moim zasięgu cenowym :) Do suchej mam wędkę w klasie 4 i łowiłem nią też na nimfę. W tym roku do nimfy dokupiłem w klasie 5 i długość 3,30. A teraz myślę o wędce do streamera.
Co do metody na początek - tu też jest różnie. Najlepiej opanować każdą.
Ja osobiście kocham suchą muchę. Ale o tej porze roku nie ma co łowić na suchara bo po prostu jeszcze nic nie zbiera. Teraz to mokra, streamer lub nimfa. Im cieplej i więcej latających owadów to można myśleć o suchej. Kulminacja to pewnie jętka i później chruścik (czerwiec, lipiec, sierpień). Każda z tych metod ma swoje wady i zalety. Napewno zależy od wody i warunków. Jak wieje lub dużo krzaków to na suchą nie połowisz a możesz popróbować nimfy. Jak roi się jakiś owad i jest trochę miejsca na rozbujanie sznura - to sucharek. itd.
To na tyle z mojej strony. Powodzenia.
łowić każdy może... - ale nie każdy umie :)

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/05 22:18 #105311

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
mkfly napisał:
Kurcze, budżet mocno okrojony ;)

Nie zaszalejemy za mocno ale coś przyzwoitego udałoby się złożyć:

Wędka: sklep.insel.pl/wedka-dragon-millenium-tr...aftma-56-p-2466.html

Linka (AIRFLO VELOCITY WF6F): www.spent.com.pl/sklep/product_info.php?...6b8ce6ecc8e5ceff48f1

Kołowrotek: allegro.pl/kolowrotek-muchowy-okuma-airf...4-6-i3071350803.html

Trochę przekroczyliśmy budżet, ale masz za to całkiem przywoity startpack.

Jeśli chodzi o używane kije, to daj spokój, nie wiesz kto tym łowił i co robił nie masz pewności że kij nie był uderzony i przede wszystkim nie masz gwarancji - w przypadku nieszczęścia będzie przykro.

Przydał by się podkład pod sznur: www.topfish.pl/product-pol-5966-Jaxon-Po...king-100m-zolty.html

I łącznik do przyponu: www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/akcesor...129-p1470-k8403.html

Pytaj jak czegoś nie łapiesz.

pozdro
Właśnie coś takiego posiadam i jestem zadowolony chociaż myślę żeby wskoczyć na coś z wyższej półki. Co do sprzętu bo o tym chciałem pisac...
Proponuję poszukać linki dobrej markowej używanej. Mozna trafić naprawdę prawie nowa w niższych cenach i w ten sposób taniej skompletować sprzęt. Co do kijka to faktycznie jest ryzyko kupować używany chyba że z dożywotnią gwarancją ale to już droższa sprawa

Odp: Mucha - Jak zacząć ?? 2013/03/06 22:16 #105375

  • frog32
  • frog32 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 109
  • Podziękowań: 27
bez przesady ... kijek najlepiej kup od jakiegoś znanego Ci człowieka, może na forum daj ogłoszenie, przeszukaj serwisy aukcyjne. Używany kij to nie samochód. Jak był używany nawet na zdjęciu zobaczysz. Gorzej jest kupić linkę która ma popękany płaszcz ... będzie brała wodę, a to jest niestety tylko do wyrzucenia. Ja osobiście kupiłem kiedyś kijek na allegro, bez wdawania się w szczegóły, ale kijek z pracowni. Jak ktoś szuka używanego kija, który ma mieć folię na korku i wyglądać jak nieużywany ANOS ... to tak jak z samochodem którym jeździło się tylko do kościoła od niepalącego emeryta. Nie dajmy się zwariować.
Według mnie lepiej kupić nowy kijek, ale jak nie możesz poczekać i uzbierać na nowy, to Twój wybór.
Linka ... to jest temat rzeka, ale tutaj właśnie bałbym się brać nawet "prawie nowej" używki właśnie ze względu na fakt, że jak się ktoś na niej uczył rzucać, to taka linka może okazać się zwyczajnym szmelcem. Ja osobiście nie machałem linką Jaxon'a, ale widziałem kolegę, który uczył się muchowania na zalewie i kupił sobie w tym celu WF Jaxon'a chyba #6, latało mu to na prawdę ładnie, a kosztowało grosze.

W kwestii doradzania. Najgorsze są dobre rady, typu wyważenie wędki, komfort łowienia, przyjemność itp. to wszystko są raczej bardzo subiektywne odczucia może poza wyważeniem wędki, ale i tu mam wątpliwości. Minęły czasy kiedy sprzęt wędkarski ważył. Dziś różnice wagowe to góra to kilkadziesiąt gram, ja wiem, że niektórym robi to wielką różnicę, ale na Boga, Kochani, jak się ktoś ma nauczyć jeździć i nauczycie go prowadzić Bentleya z automatem, to jak będzie ten ktoś miał wsiąść do Seicento to ... zabije się na pierwszym zakręcie.

Według mnie 300 zł niczego Ci nie załatwi, na same muchy tyle wywalisz na dzień dobry, więc lepiej poczekaj i ubieraj z 700 zł i wtedy szastaj forsą, a nie łataj dziur na łapu capu,bo nic z tego nie będzie. Cierpliwość to pierwsza rzecz, której musisz się nauczyć ... :-)

Tak na przekór troszkę napisałem, ale jest w tym coś ... do przemyślenia.
Nie lubię FANATYKÓW, którzy narzucają innym swoją wolę jako jaśnie oświeconą prawdę.

Jeśli szukasz sztukaterii elewacyjnej, gzymsów lub chcesz coś wyciąć ze styropianu ... zawsze chętnie służę pomocą www.gzymsy.net
Ostatnio zmieniany: 2013/03/06 22:28 przez frog32.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.127 seconds