Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Woblery ugly duckling opinie

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 10:57 #106895

  • woblerPaweł
  • woblerPaweł Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 95
  • Podziękowań: 17
Super jest to że to drewno a nie pianka :D

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 13:14 #106909

  • Szaman
  • Szaman Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 34
  • Podziękowań: 2
Chyba sam się skuszę na jakiegoś jugolka :)
Catch & Release

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 14:44 #106915

  • fishunter
  • fishunter Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Księstwo Mazowieckie ze stolicą w Płocku
  • Posty: 844
  • Podziękowań: 321
woblerPaweł napisał:
Super jest to że to drewno a nie pianka :D
Przeciez pianka , czy drewno basy tez jest wyporne. A odpowiednio dobrana pianka ,zastepuje moim zdaniem i jest lepsza jak balsa, bo moge sobie regulowac wypornosc woblera, mniej pianki wiecej obciazenia, i odwrotnie ,W zaleznosci co chcemy osiagnac. Moim zdaniem zrobienie woblera lownego z pianki w niczym nie ustepuje woblerowi zrobionego z balsy.Przeciez korpusy z balsy tez sa robione maszynowo a nie strugane recznie.Mowie o masowej produkcji nie hand made. Jedynie skladane sa recznie. Z pianki tez musimy uzbroic forme w stelaz ,obciazenie,zlozyc i skrecic, zalac odpowiednia pianka poliuretanowa i czekac na gotowy element.Taki woblerek jest dla mnie bardziej uniwersalny , bo jezeli uszkodzi sie nam powierzchnia lakierowana to wobek nie nasiaka woda i zachowuje swoje parametry. a z drewna balsy zaraz tonie.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz,a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.
Ostatnio zmieniany: 2013/03/29 14:46 przez fishunter.

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 15:09 #106919

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Dokładnie woblery z pianki niczym nie ustępują woblerom z drewna, myślę że są wręcz lepsze jeśli chodzi o ich "żywotność". Kiedyś miałem trociowego Kenarta, zanim poległ na dobre był 3 razy połamany podczas siłowego odczepiania odczepiaczem. Wystarczyło go skleić super glue i był jak nowy ;) W końcu jednak wyrwał się prawie cały drut niszcząc go doszczętnie. Zastanawiam się nad kupieniem formy do woblerów z pianki, ale muszę jeszcze się dowiedzieć więcej o procesie ich produkcji ;)
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 15:16 #106921

  • wędkomaniak
  • wędkomaniak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 563
  • Podziękowań: 155
na początku istnienia sekcji spinn w naszym kole padła propozycja aby wspólnie kupić formę, wszystkie składniki i robić takie woblery na własne potrzeby. sprawa upadła, bo podobnie jak w przypadku koszulek, każdy miał inną koncepcję. Ja w dalszym ciągu jestem zainteresowany
Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu www.1479.pzw.org.pl

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 20:38 #106944

  • bertold12
  • bertold12 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 24
  • Podziękowań: 3
i ja dodam w 5groszy choć kolega Wojtczak powiedział już prawie wszystko powiemtylko tyle trafiają się niedoróbki żle sklejone niedomalowane wporównaniu zprodukcją z przed 20LAT

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/29 22:35 #106955

  • woblerPaweł
  • woblerPaweł Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 95
  • Podziękowań: 17
Ja i tak wole drewno :P Ma coś w sobie odskoki na boki itp.Nie lubię pracy jak po sznurku...

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/30 01:12 #106963

  • fishunter
  • fishunter Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Księstwo Mazowieckie ze stolicą w Płocku
  • Posty: 844
  • Podziękowań: 321
woblerPaweł, przeciez odpowiednie ulozenie obciazenia i nie chodzi jak na sznurku tylko jak Ty bedziesz chcial, Problemow nie widze ja od 20 lat lowie na swoje wobki z pianki i nie widze zadnej roznicy w pracy moich wobkow a wobkow z drewna balsowego. Jeszcze raz ci tlumacze , ze wszystko zalezy od odpowiedniego wywazenia wobka z pianki.Ja w swoim arsenale nie posiadam zadnego wobka z balsy , jedynie lipowe i z pianki. Pozdrawiam.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz,a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie.

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/30 09:26 #106969

kiedyś też się takie trafiały bo...... ugly duckling ma dziwną strategię i pod wpływem namolnych próśb polskich importerów o zaniżenie ceny nawet kosztem braku selekcji jakości woblerów , sprzedaje mieszankę .Wiem to bo parenaście lat temu dowiedziałem się tego u żródła

a co do pianki i woblerów z pianki
pianka jest faktycznie dużo trwalszym materiałem niż drewno
ale mimo wszystko drewno to drewno ))) sentyment ))
a fakt faktem że jugoli są wycinane na frezarko-kopiarkach ( na filmie widać to perfekcyjnie dodam że wykonanie podobnej frezarki w domowym zaciszu nie jest wielce skomplikowaną sprawą ) wiec praktycznie hand made polega tam tylko na składaniu woblera z cześci i lakierowaniu

jugolki też są i w wersji z wtryskarek większosć duużych woblerów tej firmy to plastiki

jedynym małym minusem do oceny 6 jaki bym dodał to to że przy tak dopracowanej masowej produkcji mają licho rozwiazane ( druciane haczyki ) do lakierowania woblerów ( widać to nawet na filmie ) no i efekty widać gołym okiem woblerki mają krzywe "gluciki" od spływającego lakieru na ogonkach taki jakby krzywy naciek wielu osobom pewnie to wogóle nie przeszkadza ( założe sie że 95 % wędkarzy wogóle nawet nie zwróciło na to najmniejszej uwagi ).. no ale jak już sie coś robi dobrze i na taką skale to powinno sie o taką pierdółke którą łatwo zniwelować wprowadzając ciut bardziej "nowoczesne"zaczepy do laierowania poprostu zlikwidować)))
Ostatnio zmieniany: 2013/03/30 09:42 przez Marcin Wojtczak.

Odp: Woblery ugly duckling opinie 2013/03/30 09:40 #106970

  • Szyszkin
  • Szyszkin Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 136
  • Podziękowań: 57
woblerPaweł, przeciez odpowiednie ulozenie obciazenia i nie chodzi jak na sznurku tylko jak Ty bedziesz chcial, Problemow nie widze ja od 20 lat lowie na swoje wobki z pianki i nie widze zadnej roznicy w pracy moich wobkow a wobkow z drewna balsowego. Jeszcze raz ci tlumacze , ze wszystko zalezy od odpowiedniego wywazenia wobka z pianki.Ja w swoim arsenale nie posiadam zadnego wobka z balsy , jedynie lipowe i z pianki. Pozdrawiam.

To dziwne, że nie widzisz różnicy po miedzy wypornością rożnych gatunków drewna a piankami. Nawet każda listewka z różnych osobnych drzew balsy będzie zupełnie innym materiałem.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.105 seconds