TEMAT: Przestańmy dopuszczać do łowienia morskich troci ludzi z ulicy

Herbatę mistrzów - TEEKANNE

Mocną.

Ja mogę zrobić "herbatkę" tylko czy dacie radę po niej ustać w wodzie.
Mogę też ryby zaczepiać pod wodą.

A blachi aby w cenie szkolenia?

p.s. chętnie bym się zapisał, ale ja beretuję tylko takie do 50cm, są najsmaczniejsze...

okonhel napisał:Dobrze wyważony spławik powinien stać przy każdej fali

Mam taką teorię psychologiczną, że każda myśl, która jest początkowo przyjmowana niezbyt sympatycznie, otwiera w końcu ludziom serca i sprawia, że stają się weselszymi ludźmi.

Miłego dnia

A czy instruktorzy będą dawać gwarancję, że po szkoleniu świeżo upieczonemu lowcy nie będzie już wystawać słoma z butów (a raczej ze spodniobutów) ?

Krzysztof Dmyszewicz napisał:

hehehehe i jakby nie wyszło, z jakiej strony by nie spojrzeć, jesteś zajebisty, całe dobro dzięki Tobie!

Szymek zależy ile tej słomy zapakujesz:P

Steril napisał:
a to niby czemu? chyba nie myślałeś że w trakcie szkolenia ktoś da Ci wędkę do ręki i pozwoli łowić? a kto będzie w tym czasie biegał po ciepłą strawę dla mastera czy jeśli w tym czassie instruktor będzie chciał zmienić łowisko to kto za nim poniesie wędkę i plecak?? o tym to kolega nie pomyślał!