Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Masa ryb - coraz mniej danych...

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 14:47 #28750

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Łukasz Bartosiewicz napisał:
Wiem, jak powinno wyglądać łowienie troci, czy łososi. Tylko co to ma do rzeczy, czyli do ważenia ryb przed jej ewentualnym wypuszczeniem?

Mówiłeś coś o pogoni ludzi do ciężkich, a więc przedtarłowych ryb... Bardzo wątpię by posty dmycha spowodowały taką pogoń, no ale jak już, to byłby to moim zdaniem dobry kierunek w naszym wędkarstwie. Przynajmniej jeżeli chodzi o troć wędrowną, bo do okresu ochronnego potokowca i lipienia nic nie mam. Natomiast nie powiem, najbardziej lubię łowić grube pstrągi w sierpniu, a lipienie w październiku.... później to już brrrr zimno mi jest.
P.S. Zobacz, co się stało nad Drwęcą i masz łowienie podczas ciągu tarłowego w polskim wydaniu.

Ja mówię o pilnowanych i zadbanych łowiskach z ograniczeniami, gdzie jesienne łowienie troci byłoby jedym z elementów układanki pod tytułem "atrakcyjne łowisko dla wędkarzy", że umożliwiałoby utrzymanie się takiego łowiska, m.in. finansowanie strazników.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 14:58 #28752

  • dmychu
  • dmychu Avatar
Eureka:woohoo:
Do samego ważenia wystarczy duży podbierak muchowy, w którym ryba ląduje tak czy siak. Wystarczy mała, ręczna waga elektroniczna w kamizelce - zapinamy podbierak za hak i już. Wynik na wyświetlaczu, minus masa mokrego podbieraka i już można zapisać masę okazu do notesu. Ale fajnie:)

Natomiast w przypadku samotnej wyprawy na pstrągi nad jakiś bezludny siuras w puszczy, to niestety przed wykonaniem zdjęcia lepiej jednak rybę na chwilę schować do mokrej torby do ważenia ryb. Akcja błysk, szybkie rozłożenie sprytnego statywiku, samowyzwalacz 12 sek., rybka do mokrych rączek - migawka bach i rybka do wody pach...

Lubię jeść ryby na biwaku. Ale wolę na ognisko zabrać z pstrągowej rzeki jelca, klenia, szczupaka lub okonia. Dużego potokowca mi szkoda, ale jego masę chce znać. I chcę też mieć zdjęcie w pięknym otoczeniu przyrody...


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 15:21 #28754

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
Krzysiu podam Ci dane z pewnego dnia ...
Moja troć - 83cm 6,30 wagi
łosoś innego wędkarza - 106cm 3,50kg
Którą wg ciebie uznac za wieksza??
Mówisz o ważeniu...
Jesli rybę wypuszczam...
Dociągnąłem zmęczoną do nóg.
Zmierzyć ja moge bez podnoszenia do góry (wiekszośc ryb wypinam w wodzie) - czy musze ją narażac na dodatkowy stres dźwigając do góry.
Dla mnie bardziej miarodajna jest długość ryby i miejsce złowienia (jako że ryby mają rózne przyrosty bw róznych wodach)
Chcąc sie opierac tez na wadzę musiałbym znać i termin złowienia (wiesz chyba ile calkowitej masy ryby potrafi miec ikra na koniec dozwolonego okresu połowów i ile zwykłej masy ciała potrafi stracioć łososiowata w okresie tarła)
Marian Stępniewski
MuChOśWiR

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 15:29 #28755

  • dmychu
  • dmychu Avatar
venom napisał:
(...)Zmierzyć ja moge bez podnoszenia do góry (wiekszośc ryb wypinam w wodzie) - czy musze ją narażac na dodatkowy stres dźwigając do góry.(...)

Marianie,
Po co narażasz rybę na jakikolwiek stres? Najlepiej nie łów:P

Ja w wodzie wypinam niektóre ryby, czasami nie mam opcji lub mi się nie chce. Większe sobie chwilę oglądam, fotografuję. Bez przesady.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 15:38 #28757

Krzyśku powinieneś ważyć po wypatroszeniu (może akurat pstrąg zjadł 4 duże żaby i jest nieproporcjonalnie gruby i ciężki), wtedy będziesz miał prawie miarodajne wyniki.

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 16:12 #28759

  • fredi4477
  • fredi4477 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Miej wyjebane a będzie Ci dane
  • Posty: 969
  • Podziękowań: 222
Witam:cheer: łowisz potoka 60cm i go nie ważysz ,wypuszczasz i zawsze możesz sobie dodać ze miał 3kg [a tak naprawde miał 2 kg, he he... no i potok zadowolony i Ty...Gruby i krótki czy chudy i długi?? To jest pytanie he he ...podoba mi sie to co napisał Łukasz ,pozdrawiam

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 16:35 #28761

  • Szuwaks
  • Szuwaks Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 35
  • Podziękowań: 4
Absolutnie Krzyśku ciężko się z Tobą zgodzić. Fajnie wiedzieć jaką wagę ma ryba, ale wg mnie nie ma to żadnego celu. Napisałeś, że ludzie z naukowym cacięciem tak mają. To fakt, ale te dane niestety nie posłużą nam do obliczenia niczego sensownego np wieku ryby. Uważam, że waga ryby jest o wiele bardziej dynamicznym czynnikiem niż jej długość. Zmienia się zależnie od pory roku, żyzności rzeki. Długość jest tą wartością którą wędkarze powinni posługiwać się.

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 17:24 #28769

  • dmychu
  • dmychu Avatar
W takim razie kto u licha stworzył normy medalowe w oparciu o masę, skoro tak niektórzy tym wątku docanieją bardziej długość ryby? A może ważenie ryby to pochodna mięsiarstwa? A może określenie masy ryby to postkomunistyczny relikt minionej epoki;)

Idźmy więc na całość. Musimy zastąpić zasadę złów i wypuść zasadą zatnij i zepnij... nasze dzieci wymyślą sobie regułę sprowokuj i uciekaj a na końcu nikt już nie będzie łowił ryb. Co za czasy...

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 18:13 #28783

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Rolnik napisał:

...Co do rejestracji rekordów przez Wędkarski Świat to wydaje mi się żę rejestrują rekordy polski w długości ryby ponieważ kiedy czasopismo startowało, oficjalne rekordy w masie były już rejestrowane przez WW od dziesięcioleci.

Kiedy czasopismo startowało, dokładne wagi nie były jeszcze tak popularne i ogólnodostępne. Promując wypuszczanie złowionych ryb, wymyślono pomiar długości, jako najszybszy i nieinwazyjny. Dla przykładu, rekordowa ryba zgłaszana do WW musi być długi okres męczona, zanim szczęśliwy łowca zechce ją wypuścić. Miara, waga, kilka łusek do ekspertyzy, zdjęcie, świadek połowu i coś tam jeszcze. Bzdurne procedury i nic więcej.
Łowi się rybę, mierzy, wypuszcza. Złowi ktoś szczupaka 105cm i 6.5 kg w maju, potem złowi go w listopadzie, a ryba waży już 10,8 kg, ale to wciąż ta sama ryba. Według mnie, długość ryby jest jedynym ważnym kryterium oceny rekordowego okazu. Trzeba mieć szacunek zarówno dla ryb przed, jak i po tarłowych. W końcu dokonały czegoś naprawdę ważnego i cennego.
BAŁT

Odp:Masa ryb - coraz mniej danych... 2010/01/14 18:32 #28786

  • Endrju
  • Endrju Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Team OSA
  • Posty: 989
  • Podziękowań: 486
Dla mnie wędkarstwo bez tej małej dozy współzawodnictwa, kilku cyferek - czy to "cm" czy "kg" - i bicia własnych rekordów w cyferkach to nie do końca to samo.

Pochwalam propagowanie C&R (boże, jak ja nie lubię tej nazwy - kojarzy mi się przez ten cały "C&R-owy boom" w Polsce z wymądrzaniem ortodoksów i z nawiedzonymi moralizatorami) i wprowadzany zwyczaj mierzenia ryb, czasem mam tylko wątpliwości dokąd prowadzi współczesne wędkarstwo - zwłaszcza to polskie, w którym wielu krzyczy i moralizuje wprowadzając ograniczenia. Sami odsuwamy od siebie jeden kawał tortu po drugim - a z góry nic nie kapie. Strach wziąć jednego pstrąga w sezonie bo ktoś zobaczy i odpowiednio nas zaszufladkuje, nie wolno rybom strzelać zdjęć - bo liczy się każda 0,1 sekundy, haki tylko bezzadziorowe, niedługo pewnie tylko z jednym grotem, a pewnie łowienie w upale niedługo będzie niemile widziane - bo ryba poza woda w taka pogodę..

Ryb ubywa, presja większa - to fakt, trzeba coś z tym robić. Ale to cały system w Polsce jest chory - to nie tylko nasza pazerność. Ileż my możemy się ograniczać? Zarybienia od tego na pewno się nie zwiększą a najwięksi kłusole tylko śmieją się w ryj - więcej dla nich.
Jak przeczytałem ostatnie zdanie Dmycha, przypomniało mi się coś, co napisałem daaawno temu na starym FORS - kiedyś dojdzie do tego, że będziemy łowić na przynęty bez haków, zaopatrzone w sygnalizatory brań i chipy przekazujące do ucha wędkarza krótkie info: "Brawo, właśnie skusiłeś do brania troć - samicę, 70cm, bez pleśniawki".
Ostatnio zmieniany: 2010/01/14 18:33 przez Endrju.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.101 seconds