Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R....

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 07:58 #146929

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Gorzej gdy okazuje się, że gospodarz wody błądzi w głębokiej niewiedzy wprowadzając przepisy. Przykładowo nieco ponad rok temu na stronie pzw Zamościa ukazał się artykuł "Wody górskie z księżyca na ziemię". Temat dotyczył zmniejszenia wymiarów do 30cm zwiększenia limitu zabieranych ryb...Farti natychmiast słał pod tym tekstem pochwalne peany gratulując dobrych jego zdaniem decyzji. Łatwo było się domyśleć jakie to przyniesie efekty. To jakby schorowanemu i wycieńczonemu pacjentowi zaaplikować regularną lewatywę i kastrację wierząc, że ten będzie w coraz lepszej kondycji. Efekt jest taki , że na przestrzeni sezonu rzeki opustoszały z ryb. Takie zaproszenie po mięsko oznaczało blisko tysiąc zabitych ryb (dane z rejestrów). Obecnie zrozumiano błąd i nawet artykuł został wstydliwie skasowany. Wracając do powyższej dyskusji to przyznam, że nawet nie czytam wszystkiego bo nie chcę zdawać sobie sprawy ze skali mięsiarskiego podejścia do łowienia szlachetnych ryb.
Ostatnio zmieniany: 2015/03/08 08:08 przez Zielony.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Synek, mkfly, maciask, RADAR, STREMER

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 08:12 #146930

  • boro
  • boro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 469
  • Podziękowań: 200
ja tam nic nie mam przeciwko zwolennikom C&R, nawet ich lubię ...tak jak pedałów......to się prosto przekłada ...więcej ryb wypuszczonych tym więcej ryb dla mnie....im więcej "facetów" pedałuje .tym więcej dziewczyn pozostaje wolnych
...dla mnie wypuszczać ryby może nawet 99% łowiących...CZAPKI Z GŁÓW.;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): forell, bruce102, waldic2, lorenc

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 09:58 #146935

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
boro napisał:
ja tam nic nie mam przeciwko zwolennikom C&R, nawet ich lubię ...tak jak pedałów......to się prosto przekłada ...więcej ryb wypuszczonych tym więcej ryb dla mnie....im więcej "facetów" pedałuje .tym więcej dziewczyn pozostaje wolnych
...dla mnie wypuszczać ryby może nawet 99% łowiących...CZAPKI Z GŁÓW.;)

Wspaniała i trafna puenta!
Temat został zablokowany.

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 10:24 #146937

  • Zielony
  • Zielony Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 182
  • Podziękowań: 142
Wiesz Boro miałem ci wstawić zdjęcie gówna jako finalnego celu twojego wędkarstwa. Może będzie jednak lepiej jak przeczytasz to www.namuche.pl/uwolnij.php?mode=show&id=37&start=1 Natomiast żeby zamazać pamięć o tym g to fotka wypuszczania rybki
IMGP3406.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): STREMER

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 10:37 #146938

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
Piękny komplecik,mniej wiecej 3 x45 cm.
Z jednego był wspaniały tatar,drugi jako filet w oleju a trzeci uwędzony.,
Niebo w gębie! :laugh: :laugh:
Załączniki:
Temat został zablokowany.

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 10:56 #146939

  • Perkoz
  • Perkoz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 30
  • Podziękowań: 32
Piękny komplecik,mniej wiecej 3 x45 cm.
Z jednego był wspaniały tatar,drugi jako filet w oleju a trzeci uwędzony.,
Niebo w gębie! :laugh: :laugh:

Nie rozumiem tej chęci do dożęnia do samodestrukcji.

Nie rozumiesz, że przyjdziesz taki Ty nad wodę, kilku podobnych i tak co jakiś czas wyciągniecie sobie po kompleciku, i w końcu po prostu zabraknie ryb? (tyczy się to głównie mniejszych rzek). Już nie mówię o tym, że to selekcja negatywna - zabiera się zawsze najlepsze sztuki, duże, zdrowe, ładnie wykarmione - czyli pozbawia się populację najwartościowszego materiału genetycznego (w przeciwieństwie do selekcji naturalnej powodowanej przez zwierzęta, gdyż bazuje ona na najsłabszych osobnikach).

Tych ryb nie jest nieskończoność, w końcu sam nie będziesz miał co jeść, do tego dążysz? Jeszcze trochę i tylko te zdjęcia ci pozostaną do wyśmiewania się z nas, bo takich kompletów już nie wyciągniesz na naszych wodach.

I nie zrozumcie mnie źle - nigdy nie byłem jakimś fanatykiem no kill, sam też ryby zabijałem i jadłem nie raz (kiedyś więcej, aktualnie prawie w ogóle, ale jednak), ale tu chodzi tylko i wyłącznie o zdrowy rozsądek. Przy takich absurdalnych limitach i przy takiej presji wędkarskiej (która ciągle rośnie) oraz przy postępującej rozbudowie osiedli ludzkich i co za tym niestety idzie, często kanalizowaniu rzek, nie jest możliwe utrzymanie populacji ryb szlachetnych na zadowalającym poziomie, a wręcz przeciwnie - populacja ta będzie wciąż maleć.

W interesie nas wszystkich jest utrzymanie populacji ryb na zadowalającym poziomie, więc nie rozumiem czemu niektórzy za wszelką cenę chcą robić na przekór, zasłaniając się jakąś "wolnością wędkarską". Ta wolność pozwala wam wytłuc wszystko do ostatniej sztuki, bo nie rozumiem?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielony

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 11:05 #146942

  • AdamCzeski
  • AdamCzeski Avatar
Jest taki organizm na ziemi, którego istnienie nie jest wpisane w równowagę... mnoży się do zabicia środowiska, w którym sam żyje... to wirusy rzecz jasna.

:)

Z kolegami Boro i forell z przyjemnością zamieniłbym się na rozumy... zawsze byłem ciekaw jak to jest mieć taki nowy, nieużywany, nieskalany refleksją...
Temat został zablokowany.

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 11:16 #146944

  • forell
  • forell Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • To be, or not to be
  • Posty: 349
  • Podziękowań: 102
Wiesz co Perkoz..
Nie neguje tego co napisaleś.
Ale kiedy ja w sezonie ,ktory trwa u nas 8 miesiecy ,ze wzgledu na prace jestem na pstragach pare razy w sezonie to ryby jak wezme to jest nic nie znaczacy w niczym promil!
Bez porównania wieksze szkody uczynia No-killowcy( a znam takich paru oszolomów),ktorzy nad woda potrafią byc dwa razy dziennie,3-4 w tygodniu przez cały sezon w dodatku jeszcze brodza w małych rzekach niszczać wszystko co na dnie ,pokłuja czsami dziesiatki ryb dziennie z ,ktorych na bank(szczególnie w lecie)duza cześc usnie.
To ja w zestawieniu z w/w jest autodestruktorem???
Jak sa juz rejestry połowów w ktorych notabene i tak 90% pisze głupoty a ktorych i tak nikt nie czyta ani nie analizuje ale jest jeden w nich wazny szczegoł:
odnotowaana obecnośc z wędką nad woda.
Uważam ,ze powinnny byc wprowadzone ilosciowe limity wyjsc nad wody górskie.Np.20 razy.rok.
Rzeki,ktore maja zachwiany robostan-wylaczone calkowicie na jakis czas z wedkowania a nie wprowadzanie na na nie No-kill.
Wieksza kontrola nad woda i surowsze kary.
A nie durny fanatyzm narzucany na siłe innym. :angry: :angry:
Temat został zablokowany.

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 11:32 #146946

  • Łowca jeleni
  • Łowca jeleni Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 189
  • Podziękowań: 115
forell napisał:
Piękny komplecik,mniej wiecej 3 x45 cm.
Z jednego był wspaniały tatar,drugi jako filet w oleju a trzeci uwędzony.,
Niebo w gębie! :laugh: :laugh:

Forell, podpowiem Ci jak przechowywać złowione ryby.
Pstrągi po zabiciu: patroszymy, wycinamy skrzela i wydłubujemy oczy oraz wycieramy w miarę do sucha tuszki trawą. Unikaj foliowych reklamówek.
Mięso wymaga umiejętnego obchodzenia się z nim.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): AdamCzeski

Dla tych co przeciwko NO KILL i C&R.... 2015/03/08 11:42 #146947

  • STREMER
  • STREMER Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1302
  • Podziękowań: 411
Jeżeli PZW nie wprowadzi osobnej niższej opłaty za NoKill i odpowiednio wysokiej za możliwość zabijania, to mięsiarze będą śmiać się pozostałym w twarz.
To samo z wejściami nad wodę.
Słowo pisane i wirtualne próby przekonywania nic nie dają a nic tak nie zmienia punktu widzenia, jak kasa.
Dopóki to nie nastąpi, to organizatorzy zawodów powinni przeprowadzać je na żywej rybie, bo na bitej to kwas.

PS. Chciałbym dodać, że nie jestem NoKill'owcem i z chęcią wbiłbym swoje kły w pstrąga z czystej rzeczki ale w dzisiejszych czasach jest za mało tych ryb w naszych wodach, żeby pozwolić sobie na taki luksus.
Dobrze, że wielu bardzo skutecznych wędkarzy wypuszcza pstrągi, bo już dawno mięsiarze nie mieliby czego jeść

www.morskietrocie.e-fora.pl/
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielony, AdamCzeski
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.084 seconds