TEMAT: Offtopowe zdjęcia przyrody... i nie tylko

Nie do końca chyba ta informacja w tym wątku, ale gdzieś chciałem ja napisać.
Jadę dzisiaj samochodem i patrze, że nad "moim" stawkiem stoi dziwny samochód.

Podchodzę, a to samochód pracowników miejskich do zwalczania komarów ( jest taka służba).

Na łódce wyposażonej w pompy i silnik rozpuszczali w wodzie środek przeciw komarom na całej powierzchni stawu. Jakiś nieszkodliwy dla ryb, bo widziałem, że pływały obok nie reagując na to.
Zwróćcie uwagę na zasady bhp. Każdy ma kapok, fartuch, rękawiczki oraz specjalne kaski na głowie.

Tak sobie pomyślałem, czy w mojej Ojczyźnie tak także ogranicza się populację komarów, dbając jednocześnie o ryby w wodzie. Ach...
A oznaczenia nad tym stawkiem już kiedyś pokazywałem, ale dla przypomnienia nie zaszkodzi.

Jak widać w tej wodzie mogą tylko poławiać mieszkańcy tej dzielnicy i jasno jest napisane ( na samym dole), co grozi za nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów. Tutaj nie ma tłumaczenia w stylu "ja nie wiedziałem", itp.

Tym razem gęsi ( bernikle) przechadzały się w poprzek jezdni i zatrzymały sznur pojazdów. Niby dzikie ptaki, a prawie nic się nie boją.

Mariusz,

odnośnie komarów. Larwy to pokarm dla ryb, zabijanie ich zmniejsza ilość pokarmu ergo u nas nie zabijając komarów dbamy o ryby... Proste prawda.

Gęsi (Bernikle) dziarskie są... widać, że z home of the brave.

U nas też potrafią

www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-awan...jeze-ida,nId,2388594

AdamCzeski napisał: Dobre.
U nas zabijamy komary i mamy ryby, a w Polsce dbają o komary i nie ma ryb. Jak to jest w takim razie z tym pokarmem?

Wychodzi na to, że w Polsce komary zabijają ryby

Gdyby tylko komary miały wpływ na ilość ryb. To byłoby u nas eldorado.

Brodząc w jeziorze Popiel, chyba w minionym roku trafilem na dużą ilość zaskrońców opalających się na pomoście. Patrząc za okno jaki dziś upał podrzucam fotkę z Islandii, na mnie działa to zdjęcie jak zimny browar.

Kontynuując ptasi temat.
W Polsce na dachach siadają gołębie i wróble, a u mnie kaczki.

Tak mało zdjęć i wpisów jest ostatnio na Forsie to dorzucę zrobione przed chwila zdjęcie dwóch dzikich królików, co przysiadły się pod moim świerkiem. Nie ma ryb, to trzeba forum czymś wypełnić.

Też niby dzikie, a dały się podejść tak blisko.