Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: STEELHEAD'Y Z BAYANGOL - NOWA FOTORELACJA!

STEELHEAD'Y Z BAYANGOL - NOWA FOTORELACJA! 2010/10/30 16:56 #48545

  • słowik
  • słowik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 82
  • Podziękowań: 83
Niedawno pisałem o Mongolii a dziś mam przyjemność zaprosić na stronę Klubu Wędkujących Globtroterów do obejrzenia jeszcze nowszej fotorelacji (pojawiła się w nocy) z naszego wypadu na kamczackie steelhead'y. Wróciliśmy trzy tygodnie temu zatem świeżynka.
Oto link bezpośredni:
www.bayangol.pl/wyprawy.php?id=38&t=Kamc...Czerwony_Październik

W przyszłym roku też się tam wybieramy, więc jakby ktoś był zainteresowany śmiało niech pisze.
Miłego oglądaniaB)

Odp:STEELHEAD'Y Z BAYANGOL - NOWA FOTORELACJA! 2010/10/30 17:17 #48546

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Śliczna ta Lena :blush: ciekawe jak smakują jej pierogi :blush:
Ostatnio zmieniany: 2010/10/30 17:27 przez Igo.

Odp:STEELHEAD'Y Z BAYANGOL - NOWA FOTORELACJA! 2010/10/30 23:47 #48567

  • jerry hzs
  • jerry hzs Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pierwsze pstragi ...potem muskie...
  • Posty: 92
Juz po swoich pierwszych wyprawach do tego doszedlem ... ze powinien byc kucharz i fotograf ...zebym mogl lowic , lowic i jeszcze raz lowic . Szczesliwe te chwile i szczesliwi ludzie ...zima to do nich dotrze i zacznie sie ogromna tesknota... zeby powrocic .
Lenka ..no co tu pisac ...Skarb .
No i Amol ...lekarstwo na wszystkie dolegliwosci ciala i duszy...
jerry hzs
Ostatnio zmieniany: 2010/10/31 00:09 przez jerry hzs.

Odp:STEELHEAD'Y Z BAYANGOL - NOWA FOTORELACJA! 2010/10/31 11:59 #48581

  • słowik
  • słowik Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 82
  • Podziękowań: 83
:P A ja myślałem, że to forum wędkarskie i bardziej ryby szlachetne będą wszystkich interesować ;)
Faktycznie wyjazd z kucharzem to jest to - nic człowieka nie interesuje - tylko rybałka! Przychodzi się na umówiony obiad albo i nie - robi się co chce, choć ryb jest tak dużo, że przerwa na posiłek jest przyjemnością a nie oderwaniem od przyjemności.
A ogromna tęsknota zaczyna się już mniej więcej po dwóch tygodniach od powrotu - standard. Ale co zrobić - nie jechać wcale? Jechać a w chwili zimowej tęsknoty... Amol :)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.065 seconds