TEMAT: Bieszczady 2010 - niewędkarska fotorelacja

Jesteśmy gdzieś pomiędzy.


Dalej już w Bieszczadach się nie dojedzie - Bukowiec.


Widoczek z poziomu łąki.


Łąkowy dopływ górnego Sanu.


Pociąg po ukraińskiej stronie i widoczna wieżyczka wartownicza.


Ruiny cerkwi w Beniowej - chrzcielnica.


Graniczny San koło Beniowej.


Bobrowe stawki (cztery) na wyżej pokazanym strumyku.


Resztki tamy na potoku Roztoki.


Bieszczadzkie dymarki.


Cerkiewki, których w Bieszczadach jest wiele.





Czynny szyb naftowy w Czarnej. W latach 50-tych XX wieku było ich około 1000 sztuk czyli polski Kuwejt!


Rybki pod zaporoą w Solinie.


Dwadzieścia lat temu z tej plaży (pod Jaworem) targaliśmy leszcze jak łopaty.


Zapora.


Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej.


Połonina Wetlińska.


Wąskotorówka na trasie Majdan-Przysłup


Solinka.


Stacja zwrotna.


Karczma Łemkowyna w Cisnej. Pyszne żarcie!. Polecam pierogi z dodatkiem pokrzywy


Maciek na wybiegu.


I Rudy na wybiegu.


Studnia przy szlaku na Tarnicę.


Akcja ratunkowa.


Cudownej przemiany nie było.


Nasz cel - Tarnica 1346 m.


Mała żmija zygzakowata na szlaku.


Burza i deszcz blokują przez godzinę wejście na szczyt.


Deszcz ustaje, mgła nachodzi, szczyt zdobyty.


Zeszliśmy ze szczytu na przełęcz i wyszło piękne słońce.


Widoczek na góry.


Tarnica bez chmur.


Mała kapliczka przy szlaku.


Niebieski ślimar.


Altanka


Schody na Sanie w Chmielu.


Czynne dymarki.


Kolejny szyb w Zatwarnicy (jest tam kilka).


Wodospad na potoku Hylaty.


Mały tartak w Zatwarnicy.


Zadupie bieszczadzkie.


Ruiny cerkiewki w Hulskiem.


Wieś Zatwarnica.


Chata Bojkowska w Zatwarnicy.


Tą knajpę szczerze odradzam. Jedzenie reszta ok.

Altanka robi na mnie mega wrażenie:ohmy:

Oglądam ci ja sobie te zdjęcia, oglądam ... rozmarzyłem się, wyobraziłem sobie wczasy z rodziną nie nad tym cholernym, zupowatym Adriatykiem, tylko właśnie w Bieszczadach ... a tu koniec zdjęć. Trudno
Ale dzięki i za to
Pzdr,
Fatso

Obejrzałem relacje PiterSa z wyprawy na bieszczadzkie rzeki-i już marzę żeby tam pojechać!Wystarczy że przejdę górnym Sanem i Solinką to będę zadowolony.Już oglądam mapy i zdjęcia tych terenów.Jest jeszcze kilka ciekawych rzeczek,ale na raz nie da się wszystkiego przejść.Od dawna marzyły mi się te rzeczki,ale z Gorzowa to jazda na drugi koniec Polski.Na razie zwiedzam rzeczki w Sudetach i jeszcze kilka muszę spenetrować.Myślę że następny urlop to BIESZCZADY!!!

Tak każdy chwali a nikt nie jedzie.... Będzie ktoś z Was w tych okolicach między 4-11 września?? Może zmajstrowalibyśmy małe FORSOWE spotkanko w tym czasie gdzieś nad wodą??

witam ja bede od 17 lipca do 1 sierpnia.docelowo w Bukowcu przez ktory przepływa Solinka,ale wiekszosc wypadow bedzie na San być może odwiedze jakis OS jeszcze tylko 2 tygodnie:(odliczanie czas zacząć).pozdrawiam

Ja się wybieram nad San za tydzień, obejrzałem fotki i teraz nie mogę się doczekać
Pozdrawiam

Ja byłem w Bieszczadach rok temu a na tej zaporze w solinie te ryby to wszystko jadły co by się nie rzuciło. Tylko szkoda ze zakaz wędkowania.



Pozdrawiam Dragon