TEMAT: Zaproszenie na 4 Morski Festiwal Łososiowy

mariowlk napisał: W takim razie szacun za rozkimanie kolejnego łowiska, teraz musisz kupić większą zamrażarkę

Zamrażary nie potrzebuję.Żona je tylko chemiczne rybki(łososie norweskie)naturalne jej nie podchodzą A tak apropo ryby Ci się tylko kojarzą z zamrażarką ????

Osobiście wolę świeżo smażone lub wędzone, mrożę jedynie na tatar i nadwyżki których rodzina i sąsiedzi nie są w stanie jeść na bieżąco.

Janek napisał:
A w tą zamrażarkę to lepiej w kostkę czy filety?
Pozdraiam

Filety zdecydowanie.

mariowlk napisał: Mario czas mija, mamy już połowę maja i czekamy niecierpliwie na jakąś relacje z połowów ile z tych dużych troci udało się przechytrzyć.

Narazie same króciaki

[/quote] Mario czas mija, mamy już połowę maja i czekamy niecierpliwie na jakąś relacje z połowów ile z tych dużych troci udało się przechytrzyć.[/quote]

A Ty co książkę będziesz pisać ????????????????????????
Proponuję samemu ruszyć na wodę !!!!!!!

Mario napisałeś że pojedziesz po duże trocie jak po swoje- czego oczywiście Ci życzę. Te ryby potrafią ustawić do pionu niejednego- z czasem to pewnie zrozumiesz. Ja na wyniki w tym roku nie mogę narzekać, chociaż łowię tylko z brzegu:)

Janek napisał:
To gratuluje !!!Mi z brzegu idzie zdecydowanie gorzej.Możesz mnie uczyć-mój mistrzu
Pochwal się zdjęciami tych troci.Możesz na priv mi wysłać.Mam nadzieje,że nie łowisz ich tylko w teorii