TEMAT: Miękka żyłka do spinningu 0.40-0.45 co polecacie?

Bardzo dziękuję, za podpowiedzi, jakby ktoś miał coś jeszcze do dodania to bardzo proszę

Nie na głowatki, ale blisko Jak wyprawa się uda to napiszę parę słów.
Na nasze to faktycznie o wiele za grubo, tym roku wyholowałem 80cm na 0.13 ale taka 100+ wisiała mi tylko przez minutę-dwie i nie to, że żyłka pękła, po prostu na zębach się przetarła, bo cienizna. Ale spokojnie 0.25 wystarcza nawet na potwora, z tym że hol się wydłuża, co też nie jest wskazane.

TRABUCCO - T -FORCE (Japan)

Poszukaj SUFIX HERKULINE MONO jak będzie świeża to mega mocna. Na szpuli jest 300 metrów a kosztuje ok 25-30 zeta.

Trabucco i tylko to !

Panowie ma to być żyłka 0,40-0,45. O takie rozmiary mu chodzi a TRABUKO T FORCE ma największą średnicę 0,354.

W Decathlonach jest miękka żyłka na 300 m szpulach ale nie wiem jaka jest jakościowo - stosuję na podkład.

cóż ja kiedyś stosowałem żyłkę Marcela van Den Eynde i muszę pochwalić ten produkt. Nie wiem jak obecnie jakość, ale kiedyś świetna, bez pamięci i naprawdę wytrzymała.

na łososie stosuję Trabucco vertical jig mono multicolor 0.45/mięciutka i odporna na skręcanie-troll z fleszerem wiesz co potrafi robić/,oraz tanią Mistrall Amundson czy jakoś tak-też ok.,a także Dragon Sea Master.Zyłka która da radę w trollingu łososiowym-da radę wszędzie.pozdrawiam.

Najlepiej wybierać z żyłek morskich, mają dużą odporność na ściernie, UV, słoną wodę. Być może jeszcze coś z linek karpiowych, ale na tym forum będzie ciężko o fachową poradę w tym segmencie.

W tych średnicach (do trollingu za łososiem) używałem różnych żyłek, trabucco xp-line blue sea, Quantum quatron salasa i trollin salsa, Dragon Sea Mater, Daiwa Exceller.

Nie mam całego majdanu pod ręką, ale jeśli jeszcze nie kupiłeś i interesuje Cię dokładnie jak zachowa się każda z nich na kołowrotku o stałej szpuli, mogę nawinąć i się okaże. I tak muszę wymienić wszystkie linki przed sezonem, a mam kilka pustych szpul na kołowrotkach rozmiaru dorszowego.

Z pamięci napiszę, że miękka jest na pewno Quantum Quantron Salsa lub Trolling Salsa. Jeśli nie przeszkadza Ci czerwony kolor. Ta raczej nie powinna spadać ze szpuli kołowrotka, pod warunkiem, że nawiniesz na duży kręcioł. Jest konfekcjonowana w dużych szpulkach i średnice takie jak szukasz. Mam nawinięte na multiki obie wersje - na oko niczym się nie różnią. Wytrzymały cały intensywny sezon wiosenny i żadna nie pękła (pływam komercyjnie na łososie, więc przeżywała trudne chwile)
Drugą jaką mógłbym polecić to Trabucco xp-line blue sea - ta z kolei jest niebieska, ale nieco sztywniejsza.
Na pewno nie kupuj Daiwy Exceller - jest bardzo sztywna. Dragon Sea Master będzie chyba pośredniej sztywności.