TEMAT: GEOFF ANDERSON

Czy możecie coś powiedzieć o kurtce ws 3.Puszcza wodę?

Tego nowszego modelu nie znam, ale polecam z czystym sumieniem model starszy RAPTOR, np :
www.teamsamol.pl/kurtka-raptor-zielona.html

tańszy, jednak nie do przemoczenia, przewiania i rozdarcia, to pancerny rzeczny robotnik, swobodny i oddychający - kurtka na całe życie

acha, szyty bardzo obficie więc ostrożnie z rozmiarem w przypadku szczupłych osób. Większość ciuchów użytkowych noszę w rozmiarze XL, czasem nawet XXL, ale Raptora powinienem był kupić - L. Chyba, że na warstwy swetrów, na bardzo zimne dni. Nawet bardzo napchana kamizelka muchowa mieści się pod kurtką swobodnie.

A jak z praniem?Czy po nim używałeś jakiegoś impregnatu?

Prałem w automacie na 40 st C, w zwykłym proszku do koloru - spoko, bez ponownego impregnowania nic nie stracił na właściwościach

Dziękuję

Potwierdzam. Raptor to kurtka bardzo zywotna. Jedyne czego mi w niej zabraklo to kieszeni do ogrzewania rąk. Ewentualnie kaptur moglby byc troche bardziej ergonomiczny. Cala reszta przemyslana i solidna. Nigdy nie przemokla, a kilka razy dostalem jak z wiadra

Mam model lws jak i raptora...co jak co ,ale przemoknąć to mi jeszcze nie przemokły.

Używałem Raptora przez 6 sezonów. Generalnie dobra kurtka. 2 lata temu trafiłem w grudniu na lipieniach mega obfity i mokry śnieg, który przyklejał się do kurtki i topniał. Po 3 godz w takich warunkach kurtka przemokła na całej powierzchni (przypłaciłem to mega przeziębieniem). Zaraz później kupiłem G3 Simmsa - jest bardziej przemyślana pod kątem wędkującego - póki co nigdy nie przemokła ale i tez nie trafiłem na tak parszywą pogodę jak w grudniu 2013 gdy przemókł Raptor.